|
|
|
.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Wiedźmin 3: Dziki Gon bez REDkitu, MODkit jedynym narzędziem moderskim
| |
Studio CD Projekt RED w osobie Marcina Momota – głównego community managera i koordynatora witryny internetowej thewitcher.com – poinformowało, że opublikowany w ubiegłym tygodniu MODkit jest jedynym narzędziem do modowania, jakie otrzyma Wiedźmin 3: Dziki Gon. Oznacza to, że moderzy nie dostaną w swoje ręce edytora z prawdziwego zdarzenia, czyli autorskiego REDkitu, a to mocno ogranicza ich pole do popisu. Niestety ta decyzja stoi w sprzeczności z tym, co Marcin Iwiński (współzałożyciel i współwłaściciel CD Projektu) mówił w styczniu ubiegłego roku na temat Wiedźmina 3 w wywiadzie dla serwisu IGN. Wspomniał on wówczas, że REDzi mają zamiar wydać popremierowo nową wersję REDkitu, wspierającą najnowszą odsłonę rodzimej serii Wiedźmin. Wielka szkoda, że tak się nie stanie, gdyż MODkit pozwala na wprowadzanie jedynie kosmetycznych zmian do gry. Sprawa może bardzo dziwić, gdyż do poprzednich odsłon cyklu – Wiedźmina i Wiedźmina 2: Zabójcy Królów – wypuszczono popremierowe edytory, odpowiednio: D'jinni i REDkit, a w nich stworzono całkiem sporo modyfikacji.
Na koniec przypominamy, że dzisiaj ukazało się ostatnie darmowe DLC – Nowa Gra Plus, pozwalające na rozpoczęcie nowej gry postacią, którą ukończyło się wcześniej główny wątek fabularny.
Źródło:
"Meehow" - GRY-OnLine
|
Klemens
| 2015-08-17 13:54:40
|
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|